Suplementy zero waste bez plastiku i metali

Gdy szukaliśmy opakowań do naszych produktów przetestowaliśmy naprawdę wiele opcji.

Były piękne szklane słoiki, które znaliśmy z innych produktów... Jak się okazało w większości chińskie. Nawet te produkowane w Europie zawierały często ołów, a raczej dużo ołowiu. Dużo za dużo ołowiu, a często i kadmu. Na pewno ponad poziom uznany za dopuszczalny dla dzieci. Dotyczyło to także słoików z bursztynowego szkła farmaceutycznego.

Jedyne słoiki bez ołowiu, jakie udało nam się znaleźć, wykonane były ze szkła bezbarwnego. Całkiem fajna opcja pod warunkiem, że nakrętki do nich także były ze szkła. Te plastikowe mogą być źródłem ftalanów, a metalowe zawierają aluminium i również plastik wewnątrz.

W GUTU mamy fioła na punkcie metali ciężkich.

Żadne produkty i ich części mające kontakt z żywnością nie mogą ich zawierać. Dlatego nasze opakowania też muszą być wolne od metali ciężkich.

Te najlepsze słoiki są wykonane w 100% ze szkła, stali i kauczuku. Są produkowane w Europie i nie zawierają ołowiu. Możecie je u nas kupić, ale nie pakujemy w nie suplementów. 

Dlaczego?

Są bardzo ciężkie! Ślad węglowy generowany przez sprzedaż produktów w słoikach jest ogromny! Produkcja szkła także generuje olbrzymi ślad węglowy.

Poza tym szklane słoiki wcale nie są zero waste. Recykling dotyczy tylko części szkła. Pozostałe jest gromadzone na wysypiskach. A szkło nie jest biodegradowalne. Trzeba czekać ponad milion lat, żeby szklany słoik się rozłożył!

Dodatkowo nasza produkcja także stałaby się bardzo obciążająca dla środowiska. Taki szklany słoik trzeba umyć, poddać sterylizacji, zanim napełnimy go naszymi produktami. A taki proces zużywałby mnóstwo wody i energii. Są dostępne czyste słoiki, ale ich producenci nie mogli zadeklarować braku metali ciężkich. 

Żeby zakup szklanego słoika miał dla Ciebie jakikolwiek ekologiczny sens, musisz używać takiego naczynia przez wiele lat. 

Rekomendujemy Ci zakup szklanych słoików z wymiennymi eko-etykietami i używanie ich wielokrotnie. Możesz do nich przesypać suplementy i wymieniać je tak jak chcesz, korzystając z naszych etykiet. Słoiki nie służą tylko do przechowywania suplementów - świetnie nadadzą się też do innych celów w Twojej kuchni.

Nie musisz obawiać się bezbarwnego szkła. Wystarczy, że nie będziesz przechowywać suplementów na blacie, tylko w szafce lub w szufladzie. Szkło brązowe także nie gwarantuje stabilności substancji. Największą stabilność daje ciemne szkło fioletowe, ale jest napakowane metalami ciężkimi, a nakrętki plastikiem.

Testowaliśmy też "ekologiczny" plastik... Niestety żaden nas nie przekonał.

Zwykłego plastiku nawet nie testowaliśmy... Nie jest ekologiczny i może zaburzać gospodarkę hormonalną.

Testy przeszły również opakowania w 100% z papieru... Były całkiem fajne, ale nie nadawały się do długiego przechowywania suplementów i niekoniecznie spełniały normy odpowiednie dla produktów spożywczych.

I w końcu papierowe torebki ze struną i wewnętrzną powłoką roślinną... W 100% kompostowalne. Naturalne. Wegańskie. Bez toksycznych substancji. Z odpowiedzialną produkcją. Ze wszystkimi atestami do produktów spożywczych. Nadające się do przechowywania i wielokrotnego zamykania. Cienkie i ultra lekkie, czyli bardzo ograniczające ślad węglowy. 

Transport suplementów w takich torebkach jest bardzo ekologiczny. Nasze przesyłki są lekkie, nie wymagają kartonów, pudełek i wypełniaczy - wystarczy koperta. To wielka oszczędność lasów i wody.

A co z miarkami do produktów w proszku?

Na plastikowe miarki nie było u nas miejsca. Ani nie są zdrowe, ani ekologiczne (nawet te mające w nazwie "eko").

Postawiliśmy na sprawdzone rozwiązanie - stal nierdzewną. Dlatego nasze miarki przetrwają wiele lat. Jeśli raz kupisz suplement, nie wyrzucaj miarki! Zachowaj ją do kolejnego opakowania. 

Daj nam znać w komentarzu, że masz już miarkę, a my wyślemy Ci produkt bez niej. Razem oszczędzimy na tym sporo wody dla planety i ograniczymy emisję dwutlenku węgla.

A jeśli masz jakieś miarki niepotrzebne już do suplementów, możesz wykorzystać je w kuchni np. do przypraw, dać znajomym itp.

Z doświadczenia wiemy, że każdy chce mieć nasze miarki w swojej kuchni ;)